Warszawa: inspektorzy ochrony środowiska kontrolowali przelewy burzowe
Inspektorzy ochrony środowiska kontrolowali w poniedziałek przelewy burzowe w Warszawie. Nie mogli pobrać próbek, bo ścieki zalały wyloty. W poniedziałek ulewne deszcze przeszły nad stolicą. Wiele ulic i instytucji zostało zalanych.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie w poniedziałek "podjął działania w terenie w związku z informacjami o zrzucie ścieków nieoczyszczonych przelewami burzowymi do rzeki Wisły" - przekazała PAP rzecznik prasowy inspektoratu Milena Nowakowska.
Więcej
Ulewa nad Warszawą. 440 interwencji straży pożarnej, zalane ulice i paraliż komunikacyjny
Wyjaśniła, że z uwagi na to, iż dostęp do wylotów był niemożliwy ze względu na wysoki poziom wody (wyloty były silnie podtopione), inspektorzy nie mieli możliwości potwierdzenia ich funkcjonowania oraz poboru próbek odprowadzanych nimi ścieków.
"Biorąc jednak pod uwagę panujące warunki atmosferyczne, a także informacje medialne przekazywane przez MPWiK w m.st. Warszawie, można jednoznacznie wskazać, że w dniu 29 czerwca 2020 r. wyloty funkcjonowały" – oznajmiła.
Przypomniała, że WIOŚ w Warszawie analizuje w sposób całościowy kwestię wykorzystywania przelewów burzowych przez Spółkę, szczególnie zwracając uwagę na to, czy ilość wykonywanych zrzutów jest zgodna z posiadanymi pozwoleniami.
Zaznaczyła, że zrzutu ścieków można dokonać tylko w wyjątkowych sytuacjach, a wszystkie przelewy na terenie Warszawy posiadają pozwolenia na 10 zrzutów w ciągu roku.
Informacje zebrane przez WIOŚ w Warszawie przekazywane są do PGW Wody Polskie, które jest uprawnione do naliczania opłat podwyższonych za każdy zrzut powyżej posiadanych przez Spółkę pozwoleń.
Według informacji WIOŚ przekazanych w ubiegłym tygodniu w latach 2017-2019 MPWiK wykonało łącznie wszystkimi wylotami 191 zrzutów ponad ilość dozwoloną w posiadanych pozwoleniach. Wprowadzono łącznie ok. 10 mln m sześć. ścieków.
Prezes MPWiK Renata Tomusiak poinformowała w poniedziałek, że w związku z ekstremalną ulewą musiano "uruchomić przelewy burzowe, których mamy 16 na terenie Warszawy". Dodała, że późnym wieczorem pracowało 14 z nich. (PAP)
Autor: Wojciech Kamiński
