O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

USA. Straż Kapitolu wykryła "możliwy spisek" skrajnie prawicowej grupy w sprawie ataku na Kongres

Straż Kapitolu ma informacje o "możliwym spisku" skrajnie prawicowego ruchu Three Percenters, którego celem miał być atak na Kongres USA w czwartek - pisze AP. Spisek jest prawdopodobnie związany z teorią spiskową, że tego dnia były prezydent USA Donald Trump zostanie ponownie zaprzysiężony na urząd.

Szturm na Kapitol 6 stycznia. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
Szturm na Kapitol 6 stycznia. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

Według danych przekazanych anonimowo Associated Press przez dwóch funkcjonariuszy organów ścigania, służby wykryły, że Three Percenters, skrajnie prawicowa, antyrządowa bojówka, prowadziła w internecie dyskusje o możliwym czwartkowym ataku na Kapitol.

Członkowie tej grupy byli wśród uczestników szturmu zwolenników Trumpa na Kapitol 6 stycznia, na skutek którego zginęło pięć osób.

"Straż Kapitolu jest (...) przygotowana na potencjalne zagrożenia wobec członków Kongresu lub kompleksu budynków Kongresu. Otrzymaliśmy informacje świadczące o możliwym spisku w sprawie dokonania ataku na Kapitol przez zidentyfikowaną bojówkę w czwartek 4 marca" - przekazała Straż w komunikacie, nie wymieniając bojówki z nazwy.

Podłożem ataku ma być teoria spiskowa, rozpowszechniana przez wyznawców ruchu QAnon, że w czwartek 4 marca Trump ponownie zostanie zaprzysiężony na urząd prezydencki. To dzień, który do 1933 roku był w Stanach Zjednoczonych datą prezydenckich inauguracji.

Według oficjalnych wyników, potwierdzonych także po licznych skargach wyborczych ze strony obozu Trumpa, listopadowe wybory prezydenckie w USA wygrał Demokrata Joe Biden. Został on zaprzysiężony na urząd 20 stycznia.

Straż Kapitolu i inne organy ścigania są krytykowane za niewystarczającą reakcję podczas zamieszek na Kapitolu 6 stycznia. Służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo w amerykańskim parlamencie były źle przygotowane i minęło kilka godzin, nim w atakowanym Kongresie interweniowała Gwardia Narodowa. Do tego czasu tłum zdążył wtargnąć na Kapitol i tymczasowo sparaliżował pracę Kongresu, który miał wówczas zatwierdzić zwycięstwo Bidena w wyborach.

W raporcie przesłanym na początku tego tygodnia członkom Kongresu przez pełniącego obowiązki sierżanta Izby Reprezentantów Timothy'ego Blodgetta oceniono, że "nie ma żadnych sygnałów" świadczących o tym, że w czwartek do Waszyngtonu miałyby przyjechać skrajnie prawicowe grupy wspierające Trumpa, by "protestować lub popełniać akty przemocy". W środę Blodgett zaktualizował dokument, informując, że "nowe, niepokojące" dane m.in. służb wywiadowczych świadczą o "wzmożonym zainteresowaniu" Kapitolem ze strony niewymienionej z nazwy bojówki między czwartkiem a sobotą (4-6 marca). (PAP)

mst/

Zobacz także

  • Donald Trump. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
    Donald Trump. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

    Ekspert Atlantic Council: w nowej strategii USA brak silnego stanowiska wobec Rosji

  • Barros: Rosja odrzuciła warunki, na które zgodziły się Ukraina i USA. Fot. 	PAP/EPA/KRISTINA KORMILITSINA / SPUTNIK / KREMLIN POOL
    Barros: Rosja odrzuciła warunki, na które zgodziły się Ukraina i USA. Fot. PAP/EPA/KRISTINA KORMILITSINA / SPUTNIK / KREMLIN POOL

    Kreml po rozmowach z USA: nie ma kompromisu w sprawie Ukrainy [WIDEO]

  • Vladimir Putin. Fot. PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV / SPUTNIK / KREMLIN POOL
    Vladimir Putin. Fot. PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV / SPUTNIK / KREMLIN POOL

    Kreml: Putin nie odrzucił planu pokojowego USA ws. Ukrainy [WIDEO]

  • Sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Fot. PAP/	ROBERT GHEMENT
    Sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Fot. PAP/ ROBERT GHEMENT

    Bruksela. Rozmowy szefów dyplomacji krajów NATO m.in. o dalszym wsparciu Ukrainy

Serwisy ogólnodostępne PAP