O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Premier: propozycja, by Patrioty z Niemiec trafiły na Ukrainę jest dobra dla ochrony pogranicza polsko-ukraińskiego

To dobra propozycja dla ochrony pogranicza Polski i Ukrainy; robimy wszystko, aby zapewnić maksimum bezpieczeństwa w tej części Polski - mówił w czwartek premier Mateusz Morawiecki o propozycji strony polskiej dotyczącej przekazania niemieckich wyrzutni Patriot Ukrainie.

Mateusz Morawiecki. Fot. KPRM/Twitter
Mateusz Morawiecki. Fot. KPRM/Twitter

Więcej

Mariusz Błaszczak. Fot. PAP/Łukasz Gągulski
Mariusz Błaszczak. Fot. PAP/Łukasz Gągulski

"Zwróciłem się do Niemiec, by proponowane Polsce Patrioty przekazano Ukrainie"

W niedzielę, 20 listopada, minister obrony Niemiec Christine Lambrecht (SPD) zaproponowała wsparcie dla Polski obejmujące systemy obrony przeciwlotniczej Patriot i myśliwce Eurofighter, które strzegłyby polskiej przestrzeni powietrznej.

W środę wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że zwrócił się do strony niemieckiej, aby proponowane Polsce baterie Patriot zostały przekazane Ukrainie. "To pozwoli uchronić Ukrainę przed kolejnymi ofiarami i blackoutem i zwiększy bezpieczeństwo naszej wschodniej granicy" - uzasadniał szef MON.

Premier zapytany został na czwartkowej konferencji prasowej czy wicepremier Błaszczak konsultował z nim zmianę decyzji w sprawie baterii Patriot, które ze strony niemieckiej miały trafić do Polski.

Premier: robimy wszystko, aby zapewnić jak największe bezpieczeństwo w tej części Polski

Szef rządu odpowiedział, że oczywiście były rozmowy jak najlepiej wykorzystać propozycję Niemiec, by "chronić jak największą część tego obszaru, który jest zagrożony". "I oczywiście myślę, że taka propozycja, jaką złożyliśmy, będzie dobrą propozycją, która ochroni ten pas ziemi, tę granicę naszą, to zachodnie pogranicze ukraińsko-polskie i wschodnie pogranicze polsko-ukraińskie. Robimy wszystko, aby zapewnić jak największe bezpieczeństwo, maksimum bezpieczeństwa w tej części Polski" - powiedział Morawiecki.

Przywołując tragiczne zdarzenie, do którego doszło w ubiegłym tygodniu w Przewodowie (woj. lubelskie), podkreślał, że wschodnia granica Polski i zachodnia granica Ukrainy, to "jest ten sam obszar, ta sama przestrzeń".

"Chcielibyśmy, aby ta przestrzeń była jak najlepiej chroniona, żeby bomby i rakiety, które spadają na Kijów, na Lwów, na Iwano-Frankiwsk, czyli po naszemu dawniej Stanisławów, na Kowel, na Równe, na Łuck, na te wszystkie miasta, żeby one były chronione; stamtąd uciekają fale uchodźców do Polski i boimy się, obawiamy się takiej kolejnej wielkiej fali" - powiedział szef rządu. (PAP)

dsk/

Zobacz także

  • Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Premier: w Luandzie przedstawię polski punkt widzenia ws. planu pokojowego dla Ukrainy

  • Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Marcin Obara
    Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Marcin Obara

    Premier na kongresie „Nauka dla biznesu”: 2026 może stać się rokiem rozstrzygającym o naszym bezpieczeństwie

  • Hasina Wajed. Fot. PAP/EPA/JASON SZENES
    Hasina Wajed. Fot. PAP/EPA/JASON SZENES

    Kara śmierci dla byłej premier Bangladeszu. Skazana: to wyrok motywowany politycznie [WIDEO]

  • Premier Donald Tusk, szef MSWiA Marcin Kierwiński oraz minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa Fot. PAP/KPRM
    Premier Donald Tusk, szef MSWiA Marcin Kierwiński oraz minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa Fot. PAP/KPRM

    "Doszło do aktu dywersji". Premier potwierdza: eksplozja zniszczyła tory [ZDJĘCIA]

Serwisy ogólnodostępne PAP