Parafianowicz: Polska powinna brać udział w misji szkoleniowej na Ukrainie
Przespaliśmy dużo czasu, jeśli chodzi o wojnę w Ukrainie. Polska powinna wziąć udział w misji szkoleniowej w tym kraju i zdobywać doświadczenie z pierwszej ręki - uważa gość Studia PAP Zbigniew Parafianowicz z Dziennika Gazety Prawnej.
Francja zaprosiła USA i kilka krajów europejskich, w tym Polskę, do udziału w misji szkoleniowej dla ukraińskich żołnierzy organizowanej w Ukrainie - ujawniła w niedzielę niemiecka gazeta "Welt am Sonntag". Zwrócono uwagę, że wśród zaproszonych krajów zabrakło Niemiec.
Zdaniem Zbigniewa Parafianowicza, dziennikarza Dziennika Gazety Prawnej, który właśnie wrócił z Ukrainy, Polska powinna wziąć udział w tej misji i w ten sposób zdobywać doświadczenie.
"I tak przespaliśmy bardzo dużo czasu, jeśli chodzi o wojnę w Ukrainie. Przespaliśmy czas, kiedy powinniśmy pisać taką 'białą księgę'. Uczyć się tego, co tam się dzieje. Zdobywać doświadczenie, wiedzę, informacje z pierwszej ręki. Udział w tej misji szkoleniowej byłby wskazany i przyniósłby tylko korzyści państwu polskiemu" - mówił.
Zdaniem dziennikarza, który niedawno wrócił z terenów objętych wojną, Putin nie zrezygnuje ze swoich celów strategicznych, ale będzie dążył do chwilowego zawieszenia broni.
"Rosjanie, jeżeli uda im się poczynić jakieś zdobycze terytorialne w Donbasie, będą chcieli uzyskać jakąś pauzę taktyczną. I będą dążyli do wynegocjowania czegoś na wzór Mińska 3. Czyli czegoś, co nie będzie trwałym pokojem dla Ukrainy, dla Donbasu, dla wschodniej flanki NATO, tylko jakąś formą zawieszenia broni" - ocenił.
Według dziennikarza Rosja w ten sposób będzie chciała sobie dać czas, "do przygotowania kolejnego uderzenia w Ukrainę". Podkreślił, że "na ten moment ta wojna nie daje konkluzji żadnej ze stron".
W piątek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby oświadczył, że Stany Zjednoczone nie chcą wysyłać swoich żołnierzy do Ukrainy. Prezydent Francji przekazał w weekend, że kilka krajów zaakceptowało zaproszenie. "Nie jesteśmy sami i uruchomimy tę koalicję w najbliższych dniach" – zapowiedział Macron.
Niemiecki dziennik zaznaczył, że rządy Niemiec, Włoch i Hiszpanii obawiają się, że szkolenia w Ukrainie mogą znacznie zwiększyć ryzyko eskalacji konfliktu i grozić wojną Zachodu z Rosją. "Jednak w kręgach dyplomatycznych UE wspominano również, że - z wojskowego punktu widzenia - istnieją dobre powody, aby szkolić ukraińskich żołnierzy w ich własnym kraju. Szkolenie byłoby wówczas lepiej dostosowane do potrzeb tych żołnierzy i nie musieliby oni opuszczać swojego kraju" – czytamy na łamach gazety.(PAP)
autor: Jarema Jamrożek
kno/