O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Polscy specjaliści z PGZ remontujący sprzęt wojskowy na zapleczu frontu: mamy poczucie misji

Grupa specjalistów z Polskiej Grupy Zbrojeniowej remontuje sprzęt wojskowy, przekazany przez Polskę Ukrainie, działając w niezwykle trudnych warunkach w niewielkiej odległości od linii frontu wojny z Rosją. "Nie czujemy się bohaterami w porównaniu z tym, co robią Ukraińcy" – podkreślili w rozmowie z PAP.

Polscy mechanicy naprawiają sprzęt na Ukrainie, Fot. PGZ
Polscy mechanicy naprawiają sprzęt na Ukrainie, Fot. PGZ

"Zdarzają się nam zadania w zasięgu rażenia rosyjskiej artylerii, ale przy tym, co robią Ukraińcy, do nas nie pasuje nawet słowo 'odwaga'" - ocenił szef grupy techników, którego dane osobowe nie mogą być ujawnione ze względów bezpieczeństwa.

"Pracujemy na Ukrainie, przestrzegając zasad bezpieczeństwa i staramy się nie budzić zainteresowania strony przeciwnej, bo musimy mieć po co tam wracać" – dodał.

Więcej

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/PA
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/PA

Prezydent Ukrainy: atak dronami na okolice elektrowni jądrowej to przypomnienie, jak ważne jest wzmocnienie obrony przeciwlotniczej

Właśnie powrócili z jednego z odcinków działań wojennych, gdzie przez tydzień diagnozowali uszkodzone pojazdy i naprawiali drobne usterki. Są pracownikami spółki PGZ Serwis Orel, która obsługuje m.in. dostarczone przez Polskę armatohaubice Krab, czołgi Leopard i wozy amunicyjne na podwoziach Jelcza.

Ich zadaniem jest weryfikacja stanu technicznego sprzętu używanego przez Siły Zbrojne Ukrainy, na podstawie czego decydują o dalszych działaniach. Drobne usterki usuwają na miejscu, większe w warsztatach na terenie Ukrainy, a najbardziej uszkodzone pojazdy, wymagające specjalistycznego sprzętu, odsyłają na remont do Polski.

"Działamy w bezpośrednim kontakcie z użytkownikami tego sprzętu" – powiadomił nasz rozmówca. Pochwalił przy tym doskonałą współpracę ze stroną ukraińską i zaznaczył, że żołnierze ukraińscy wysoko oceniają pojazdy otrzymane z Polski.

"Nasza technika się sprawdza, mimo najcięższych, najbardziej wymagających warunków. Nie są one możliwe do symulowania na żadnym poligonie" – wyjaśnił.

Sprzęt z Polski, wykorzystywany na froncie, działa w warunkach najwyższego obciążenia eksploatacyjnego, znacznie przewyższając liczbę cykli, do których został zaprojektowany.

"Armatohaubice Krab kilkukrotnie przekroczyły już swoją żywotność. Ten sprzęt wypełnia swoje zadania bardzo skutecznie. Niestety, prowadzi to do tego, że nasza technika jest w kręgu bardzo mocnego zainteresowania strony przeciwnej. Rosjanie intensywnie na nią polują" – ujawnił rozmówca PAP.

Pytany o nastroje w ukraińskiej armii, szef grupy specjalistów PGZ ocenił, że morale żołnierzy jest bardzo wysokie.

"Są bardzo mocno nastawieni na zwycięstwo, silnie zdeterminowani. Dla nas nie jest to obojętne, bo na wozach spotykamy wiele załóg Ukraińców, bardzo dobrze mówiących po polsku. Są to ludzie, którzy przez wiele lat pracowali w Polsce i po wybuchu wojny wrócili na Ukrainę" – podkreślił.

"Widzimy morale naprawdę na poziomie zaskakującym przy takich trudach, przy takim niebezpieczeństwie. Oni bardzo mocno się trzymają. Nam to dodaje sił" – przyznał.

Szef grupy techników zwrócił jednocześnie uwagę, że osoby, które naprawiają polski sprzęt na Ukrainie, to wysoko wykwalifikowani specjaliści spółki PGZ Serwis Orel.

"Jesteśmy bardzo dobrze wyszkoleni. Nasi chłopcy często jeżdżą na Krabach czy Leopardach. Nikt z nas nie znalazł się tutaj przypadkiem. Mamy poczucie misji" – powiedział w rozmowie z PAP.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

mmi/

Zobacz także

  • Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/	Leszek Szymański
    Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/ Leszek Szymański

    Zełenski: plan USA przewiduje zamrożenie konfliktu na obecnych liniach frontu

  • Papież Leon XIV Fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI
    Papież Leon XIV Fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI

    Papież zaapelował o 24-godzinny świąteczny rozejm na Ukrainie i na całym świecie

  • Wiceprezydent USA J.D. Vance. Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL
    Wiceprezydent USA J.D. Vance. Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL

    Negocjacje pokojowe ws. Ukrainy. Vance o tym, ile jeszcze mogą potrwać

  • Siergiej Riabkow, wiceminister spraw zagranicznych Rosji Fot. PAP/EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO
    Siergiej Riabkow, wiceminister spraw zagranicznych Rosji Fot. PAP/EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO

    Kiedy nowa runda rozmów z USA? Wiceszef rosyjskiego MSZ wskazał termin

Serwisy ogólnodostępne PAP