Premier Tusk na szczycie medycznym: nie możemy mówić o katastrofie
Narodowy Fundusz Zdrowia nie jest bankrutem i jest wypłacalny - zapewnił w czwartek na szczycie medycznym w Warszawie premier Donald Tusk. - NFZ jest nie tylko wypłacalny, ale jest również rzetelnym płatnikiem - dodał.
W czwartek w Ministerstwie Rozwoju i Technologii trwa Szczyt Medyczny „Bezpieczny Pacjent” z udziałem m.in. premiera Donalda Tuska, minister zdrowia Jolanty Sobierańskiej-Grendy oraz kierownictwa Ministerstwa Zdrowia.
- W obrocie gospodarczym jest mało tak rzetelnych płatników jak NFZ, jeśli chodzi o płacenie tego, do czego się zobowiązał wobec podmiotów - podkreślił premier.
Zauważył, że NFZ jest nie tylko wypłacalny, ale jest również rzetelnym płatnikiem, jeśli chodzi umowy z podmiotami. - Ale również, jeśli chodzi o wykonania nielimitowane. Te płatności zostaną zrealizowane - zapewnił.
Wyjaśnił, że co roku pojawia się problem z wykonywaniami limitowanymi. - Będziemy tu szukali rozwiązań - podkreślił.
Premier: z naszego punktu widzenia kluczowe jest dobro pacjenta
Kluczowe z naszego punktu widzenia jest dobro pacjenta - powiedział premier Donald Tusk podczas szczytu medycznego „Bezpieczny Pacjent”. - Chciałbym, żeby ta teza nigdy nie była odbierana jako kontrowersyjna przez kogokolwiek - dodał szef rządu.
Premier Donald Tusk zauważył, że bardzo dużo emocji budzi kwestia zasobów finansowych, sytuacji finansowej NFZ-u i jej konsekwencje.
- Kluczowe z naszego punktu widzenia jest dobro pacjenta. I chciałbym, żeby ta teza nigdy nie była odbierana jako kontrowersyjna przez kogokolwiek - podkreślił.
Jak zaznaczył, jeśli rząd szuka różnych sposobów, by mądrzej i lepiej wydawać pieniądze na ochronę zdrowia, to nie po to, żeby „napuszczać kogoś na kogoś, żeby budować atmosferę konfliktu, żeby kogokolwiek upokarzać”.
Ocenił, że rozmowa o zdrowiu i o bezpieczeństwie pacjentów powinna być odizolowana od emocji i konfliktów politycznych. Jak wskazywał, chodzi o to, by maksymalnie skoncentrować się na konkretnych rozwiązaniach, a nie obrzucaniu się nawzajem odpowiedzialnością.
Premier Tusk o ochronie zdrowia
Na ochronę zdrowia każdego roku wydajemy miliardy złotych więcej - podkreślił premier Donald Tusk. Nie możemy więc dzisiaj opowiadać, że doszło do katastrofy, zapaści, bankructwa - dodał.
Szef rządu podkreślał, że „na zdrowiu i chorobie pacjenta w Polsce nikt nie będzie zarabiał nieadekwatnie do tego, co świadczy”.
Dodał, że należy szukać wszystkich możliwych metod, aby optymalizować wydatki, „żeby te pieniądze, które są, które mamy w dyspozycji, wydawać w sposób optymalny”.
- Nie możemy dzisiaj sobie opowiadać, że doszło do katastrofy, zapaści, bankructwa, w sytuacji, kiedy wiele miliardów złotych więcej wydajemy co roku na ochronę zdrowia. I ten rok oczywiście jest rekordowy, przy rekordowo niskiej inflacji - ocenił Tusk.
Premier przypomniał, że w 2023 r. nakłady na ochronę zdrowia wyniosły 185 mld zł, w 2024 r. - 211 mld zł, a w 2025 mają wynieść 237 mld zł. - Oczywiście w 2026 r, będzie znowu więcej tych pieniędzy - zapewnił premier. Dodał, że w planie na przyszły rok będzie to 248 mld zł.
Wpływy ze składki zdrowotnej w 2026 roku. Domański podał liczby
Rosną wpływy ze składki zdrowotnej, co jest możliwe dzięki rosnącej gospodarce i rynkowi pracy. W 2023 r. wpływy ze składki zdrowotnej wyniosły 141 mld zł, w tym roku będzie to 173 mld zł, a w 2026 r. – 184 mld zł – powiedział minister finansów i gospodarki Andrzej Domański.
– Rosną wpływy ze składki zdrowotnej, co jest możliwe dzięki rosnącej gospodarce i rynkowi pracy. W 2023 r. wpływy ze składki zdrowotnej wyniosły 141 mld zł, w tym roku będzie to 173 mld zł, a w roku 2026 będzie to 184 mld zł – powiedział w czwartek minister finansów i gospodarki Andrzej Domański.
Dodał, że mimo wzrostu wpływów ze składki pieniędzy na służbę zdrowia brakuje i dlatego w tym roku na ten cel zostało przeznaczonych dodatkowo 6,5 mld zł z rezerw, poza tym 1,5 mld zł jako refundacja zmniejszonej składki zdrowotnej oraz ponad 1 mld zł w obligacjach skarbowych. Przypomniał też, że wydatki sukcesywnie rosną.
– W 2019 r. wydatki na ten cel wyniosły trochę ponad 100 mld zł, w 2024 r. było to 211 mld zł, a na ten rok planujemy 237 mld zł. Mówimy o ponaddwukrotnym wzroście w ciągu ponad czterech lat. Na przyszły rok planujemy nakłady w kwocie 248 mld zł – dodał minister finansów i gospodarki. (PAP)
mchom/ mas/ kno/ ak/ agz/ ms/ malk/ joz/ ppa/