Rio de Janeiro. Kolejna obława policji na gang Czerwone Komodo. Są ofiary śmiertelne
Brazylijskie służby policyjne wznowiły w środę w Rio de Janeiro operację przeciwko członkom gangu Czerwone Komando (Comando Vermelho). W starciach zginęły co najmniej dwie osoby.
Powołujący się na źródła w policji lokalny dziennik „O Dia” podał, że ofiarami wznowionej operacji pod kryptonimem „Powstrzymanie” (Contencao) są dwaj członkowie Czerwonego Komanda.
Według służb w środę rano funkcjonariusze rozpoczęli obławę w fawelach w zachodniej części aglomeracji Rio de Janeiro. Zatrzymano 16 członków gangu, dwóch z nich trafiło do szpitala z ranami postrzałowymi.
Z informacji podanych przez policję wynika, że w trakcie obławy przejęto broń palną oraz duże ilości narkotyków, ukryte przez gang w jednej ze szkół.
W związku ze wznowieniem operacji policja nakazała tymczasowe zamknięcie 16 szkół i dwóch placówek służby zdrowia.
W pierwszej akcji przeciwko gangowi, przeprowadzonej pod koniec października z udziałem ponad 2,5 tys. funkcjonariuszy, zginęło ponad 120 osób, w zdecydowanej większości członkowie tej grupy przestępczej. Część mediów podaje, że ofiar było 121, zaś brazylijski wymiar sprawiedliwości mówi o 132 zabitych.
Operacja „Powstrzymanie”, już najbardziej tragiczna w skutkach w historii stanu Rio de Janeiro, ma powstrzymać zwiększanie wpływów przez Czerwone Komando. Organizacja ta od lat 70. XX w. zajmuje się handlem narkotykami i bronią.
zat/ akl/ sma/