O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

"Stał się hubem dla nielegalnych praktyk finansowych". Apel amerykańskich Kongresmenów ws. relacji z Hongkongiem

Hongkong stal się hubem prania brudnych pieniędzy i omijania sankcji – alarmują amerykańscy Kongresmeni, a ich list w tej sprawie do Departamentu Skarbu cytuje we wtorek CNN. Autorzy dokumentu apelują o większą ostrożność w relacjach z Hongkongiem.

Panorama Hongkongu, fot. EPA/ALEX HOFFORD
Panorama Hongkongu, fot. EPA/ALEX HOFFORD

Członkowie specjalnej komisji Izby Reprezentantów, która bada konkurencyjność USA wobec Chin, zaapelowali do władz w Waszyngtonie o zaostrzenie kontroli nad sektorem finansowym Hongkongu. Wezwanie podyktowane jest różnego rodzaju przestępstwami, na które - jak podkreślają kongresmeni - godzi się Pekin. W liście do amerykańskiej sekretarz skarbu Janet Yellen zarówno Demokraci, jak i Republikanie, którzy zasiadają w komisji, podkreślili, że Hongkong wyrasta na światowe centrum nielegalnych praktyk, jak eksport zachodniej technologii do Rosji, handel z Koreą Północną przy pomocy floty cieni, czy rejestrowanie firm służących jako przykrywki dla handlu irańską ropą.

Amerykańscy kongresmeni zwrócili uwagę, że odkąd w 2020 r. Pekin wprowadził w Hongkongu przepisy bezpieczeństwa narodowego, miasto z niezależnej stolicy finansowej świata stało się kluczowym elementem sojuszu Chin, Iranu, Rosji i Korei Północnej.

"Musimy się zastanowić, czy wieloletnia polityka USA wobec Hongkongu jest słuszna, a zwłaszcza bliskie związki w sektorze finansowym" – napisali członkowie Komisji.

Kongresmeni powołali się na ubiegłoroczne badanie, z którego wynika, że między sierpniem a grudniem 2023 r. niemal 40 proc. transportów płynących z Hongkongu do Rosji zawierało wsparcie dla rosyjskiego przemysłu wojskowego. CNN przypomniała, że prezydent elekt USA Donald Trump pod koniec pierwszej kadencji apelował o ostrożność w relacjach z Hongkongiem. "Można się spodziewać, że jego administracja podejmie działania na rzecz ograniczenia związków amerykańskiego sektora finansowego z Hongkongiem" – podkreślił amerykański nadawca.

Hongkong pozostawał w brytyjskiej dzierżawie do 1 lipca 1997 roku. Obejmując terytorium Chińska Republika Ludowa zobowiązała się, że Hongkong zachowa autonomię i swobody oraz niezależne sądownictwo przez co najmniej 50 lat.

Od 2010 r. Pekin systematycznie ogranicza swobody obywatelskie w Hongkongu, a szczególnie zacieśnił kontrolę nad miastem w 2020 roku. W tym czasie chińskie władze niemal zupełnie zlikwidowały opozycję, stłamsiły ruchy demokratyczne, a większość wpływowych działaczy i setki obywateli trafiły do aresztów i więzień bądź wyjechały w obawie przed prześladowaniami.

awm/ piu/ sma/

Zobacz także

  • Spalone wieżowce w dzielnicy Tai Po w Hongkongu, fot. PAP/EPA/LEUNG MAN HEI
    Spalone wieżowce w dzielnicy Tai Po w Hongkongu, fot. PAP/EPA/LEUNG MAN HEI

    Zakończono przeszukiwanie pogorzeliska po pożarze wieżowców w Hongkongu. Bilans ofiar nadal może rosnąć

  • Służby i strażacy podczas prac na miejscu pogorzeliska, fot. PAP/EPA/LEUNG MAN HEI
    Służby i strażacy podczas prac na miejscu pogorzeliska, fot. PAP/EPA/LEUNG MAN HEI

    Tragiczny pożar w Hongkongu. Wykonano testy siatek budowlanych. Wiadomo, czy spełniały wymogi

  • Budowa wysokościowców (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Andrzej Lange
    Budowa wysokościowców (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Andrzej Lange
    Specjalnie dla PAP

    Strażak: w Polsce budynki wysokościowe należą do najbezpieczniejszych

  • Pożar wieżowców w Hongkongu, fot. PAP/EPA/LEUNG MAN HEI
    Pożar wieżowców w Hongkongu, fot. PAP/EPA/LEUNG MAN HEI

    Rośnie liczba ofiar pożaru w Hongkongu. To największa taka tragedia od czasu II wojny światowej

Serwisy ogólnodostępne PAP