O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Szef KPRM o "zamachu stanu": działacze PiS przebrani w togi próbują bronić kolegów

Szef KPRM Jan Grabiec powiedział w czwartek, że nie zauważył przejawów zamachu stanu w Polsce. Według niego widać natomiast, że "działacze PiS przebrani w togi prokuratorskie czy sędziowskie TK próbują bronić swoich kolegów i zablokować proces rozliczeń".

Szef KPRM Jan Grabiec Fot. PAP/Piotr Nowak
Szef KPRM Jan Grabiec Fot. PAP/Piotr Nowak

Więcej

Prokurator Anna Adamiak Fot. PAP/Tomasz Gzell
Prokurator Anna Adamiak Fot. PAP/Tomasz Gzell

"Prywatna korespondencja o nieznanej treści". Prokuratura o zawiadomieniu w sprawie "zamachu stanu"

W środę prezes TK Bogdan Święczkowski poinformował, że zastępca Prokuratora Generalnego prok. Michał Ostrowski po jego zawiadomieniu wszczął śledztwo ws. podejrzenia popełnienia przestępstwa zamachu stanu przez m.in. premiera Donalda Tuska, marszałków Sejmu i Senatu, szefa RCL oraz niektórych sędziów i prokuratorów. Ostrowski mówił w czwartek, że przesłuchał w sprawie przewodniczącą KRS Dagmarę Pawełczyk-Woicką i I prezes SN Małgorzatę Manowską.

Ostrowski piastuje funkcję zastępcy PG od listopada 2023 r.; powołał go na to stanowisko ówczesny premier Mateusz Morawiecki.

"Nie zauważyłem przejawów zamachu stanu. Widzę takie podrygi ekipy, która jest trochę spanikowana faktem, że prokuratura stawia zarzuty, uchylane są immunitety, że kierowane są do sądu akty oskarżenia" - powiedział Grabiec dziennikarzom w Sejmie, zaznaczając, że chodzi o polityków PiS.

Według Grabca "działacze PiS przebrani w togi prokuratorskie czy sędziowskie Trybunału Konstytucyjnego próbują bronić swoich kolegów i zablokować proces rozliczeń używając wielkich słów i autorytetu instytucji, w których zasiadają do takich partyjnych rozgrywek". Jak ocenił szef KPRM, "to jest oczywiście niegodne".

Grabiec zaznaczył, że obecnie "trzeba uporządkować sytuację w wymiarze sprawiedliwości"; ocenił, że to na pewno nastąpi po zmianie w Pałacu Prezydenckim, do jakiej dojdzie wkrótce w wyniku wyborów.

Polityk podkreślił, że "Polacy mają dość bałaganu", jaki panuje w wymiarze sprawiedliwości, a to, co obecnie można zaobserwować, to "ostatnie próby rzucania się na barykady ludzi, którzy w obronie swoich interesów, przekrętów, złodziejstwa (...) dzisiaj tworzą taki front obrony przestępców związanych z PiS".

Minister wyraził nadzieję, że wkrótce te osoby znikną z życia politycznego w Polsce. Jak zaznaczył, "trzeba jeszcze przetrwać parę miesięcy" - do wyborów prezydenckich.

Więcej

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w Sejmie Fot. PAP/Paweł Supernak
Prezes PiS Jarosław Kaczyński w Sejmie Fot. PAP/Paweł Supernak

Kaczyński: mamy łamanie artykułu 127 kk, czyli zmianę ustroju siłą

Grabca pytano też o wypowiedź premiera Donalda Tuska, który w nagraniu udostępnionym w mediach społecznościowych - pytany o zamach stanu podczas gry w ping ponga - odpowiada osobie nagrywającej filmik: "Daj spokój. My tu mamy poważne sprawy. Później się tym zajmiemy".

Szef KPRM ocenił, że "trzeba podchodzić z dystansem do tego rodzaju wygłupów" jak mówienie obecnie o zamachu stanu. (PAP)

wni/ kmz/ par/ mar/
 

Zobacz także

  • Jair Bolsonaro, fot. PAP/EPA/EFE/ANDRE BORGES
    Jair Bolsonaro, fot. PAP/EPA/EFE/ANDRE BORGES

    Bolsonaro utracił stanowisko w swojej partii za próbę zamachu stanu

  • Żołnierz z Nigru, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/LEGNAN KOULA
    Żołnierz z Nigru, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/LEGNAN KOULA

    Zamach stanu w Gwinei Bissau. Armia potwierdziła, że aresztowała prezydenta i przejęła władzę

  • Szymon Holownia. Fot. PAP/Rafał Guz
    Szymon Holownia. Fot. PAP/Rafał Guz

    Hołownia nie stawił się na przesłuchanie w warszawskiej prokuraturze [NASZE WIDEO]

  • Szymon Hołownia. Fot. PAP/Tomasz Gzell
    Szymon Hołownia. Fot. PAP/Tomasz Gzell

    Ciąg dalszy przesłuchania Hołowni. Chodzi o słowa dot. "zamachu stanu"

Serwisy ogólnodostępne PAP