Rząd Tajlandii oskarżył Kambodżę o naruszenie porozumienia o zawieszeniu broni
Rząd Tajlandii oskarżył w poniedziałek Kambodżę o złamanie zawartego w sobotę porozumienia o zawieszeniu broni. Według władz w Bangkoku w nocy z niedzieli na poniedziałek 250 kambodżańskich dronów naruszyło przestrzeń terytorialną kraju.
W oficjalnym komunikacie incydent nazwano prowokacją, która „narusza środki podjęte w celu zmniejszenie napięć”.
Minister spraw zagranicznych Kambodży Prak Sokhonn potwierdził, że kambodżańskie drony wleciały w przestrzeń terytorialną Tajlandii. Podkreślił zarazem, że była to „drobna sprawa, do której doszło wzdłuż granicy i którą obserwowały obie strony”.
Dodał, że przedstawiciele obu państw „omówili to i zgodzili się zbadać incydent i natychmiast go rozwiązać”.
W sobotę w południe czasu lokalnego (godz. 6 czasu polskiego) rządy Tajlandii i Kambodży ogłosiły natychmiastowe zawieszenie broni, które miało obowiązywać przez 72 godziny. We wspólnym oświadczeniu kraje zobowiązały się do zamrożenia pozycji swoich wojsk i współpracy przy rozminowywaniu regionów przygranicznych.
Bangkok i Phnom Penh spierają się o przebieg liczącej 800 km granicy i wzajemnie oskarżają się o prowokowanie kolejnych napięć. W ostatnich tygodniach konflikt graniczny pochłonął co najmniej 47 ofiar śmiertelnych i zmusił prawie milion osób po obu stronach granicy do opuszczenia domów.(PAP)
piu/ akl/ grg/