Adrian Zandberg: nowy prezydent powinien wystąpić z propozycjami zmian traktatów UE
Potrzebujemy rozluźnienia kryteriów z Maastricht i zniesienia twardych ograniczeń, by ułatwić finansowanie inwestycji publicznych z długu - mówił w Studiu PAP kandydat partii Razem na prezydenta Adrian Zandberg. Dodał, że nowy prezydent powinien wystąpić z taką propozycją zmian traktatów UE.
Zandberg, który w sobotę ogłosił, że będzie kandydatem partii Razem w wyborach prezydenckich, we wtorek w Studiu PAP powiedział, że w swojej kampanii będzie podkreślał kluczową rolę rozwoju polskiej energetyki i potrzeby powstania ośmiu bloków jądrowych o łącznej mocy 12 GW. Jak zaznaczył, bez tego nasza gospodarka, która jeszcze dziś jest konkurencyjna - tę konkurencyjność utraci.
💬 Nowy prezydent powinien wystąpić propozycją zmian traktatów UE. Potrzebujemy rozluźnienia kryteriów z Maastricht i zniesienia twardych ograniczeń, by ułatwić finansowanie inwestycji publicznych z długu - @ZandbergRAZEM z @partiarazem
— Adrian Kowarzyk (@AdrianKowarzyk) January 14, 2025
🎥https://t.co/gGhW95S6jh@PAPInformacje pic.twitter.com/twGRatYLww
Kandydat Razem na prezydenta ocenił, że w momencie w którym gospodarki Niemiec i Francji pogrążają się w stagnacji, to Polska powinna wyjść z inicjatywą i dokonać przełomu w Unii Europejskiej, by ta mogła więcej inwestować. Zadeklarował, że w tym celu jako prezydent wystąpi z propozycją zmian traktatów UE, ustanowionych w 1992 roku poprzez Traktat z Maastricht.
"To jest czas, żeby Polska i żeby nowy polski prezydent wystąpił z propozycjami zmian traktatowych, które ułatwią inwestycje publiczne, które rozluźniają te kryteria z Maastricht, jeżeli chodzi o inwestowanie w te kluczowe sprawy, od których będzie zależała przyszłość i Polski, i naszego regionu, ale szerzej całej wspólnoty europejskiej" - powiedział.
Zdaniem Zandberga poprzez Traktat z Maastricht UE "nałożyła sobie na szyję kamień młyński, który nas ciągnie w dół". W jego ocenie należy zmienić te "bardzo twarde ograniczenia" odnośnie możliwości finansowania inwestycji z długu publicznego. Podkreślił, że ani Chiny, ani USA nie nakładają na siebie takich ograniczeń.
💬 Kandyduje w wyborach by ludzie, którzy są rozczarowani tym rządem, nie byli skazani tylko na @pisorgpl i skrajną prawicę - mówi @ZandbergRAZEM z @partiarazem
— Adrian Kowarzyk (@AdrianKowarzyk) January 14, 2025
🎥cała rozmowa na https://t.co/gGhW95S6jh@PAPInformacje pic.twitter.com/x9PdQvbKId
Zandberg, pytany o to, czy Polska powinna dziś przyjąć euro, odpowiedział, że nie. Podkreślił, że "obecna formuła strefa euro ma wiele problemów" i jest "mocno niedoskonała". "Strefę euro, by była bezpieczna dla krajów takich jak Polska, trzeba było najpierw naprawić" - dodał.
Traktat z Maastricht został podpisany 7 lutego 1992 przez przedstawicieli 12 państw, a następnie ratyfikowany. Otworzył on m.in. drogę do stworzenia wspólnej europejskiej waluty. Ustanowił też zasady, nazywane kryteriami z Maastricht lub konwergencji. Przewidują one m.in. że dług publiczny w danym państwie nie może przekraczać 60 proc. produktu krajowego brutto, a deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych 3 proc. PKB.
W lipcu 2024 r. KE uruchomiła wobec siedmiu krajów, w tym Polski, procedurę nadmiernego deficytu. Procedura ta jest uruchamiana, gdy w danym kraju UE deficyt sektora finansów publicznych przekroczy 3 proc. PKB lub dług publiczny jest wyższy niż 60 proc. PKB.
Polski plan zakłada redukcję deficytu poniżej ustanowionego w traktacie poziomu 3 proc. PKB w 2028 r. Oznacza to, że Polska może wyjść z procedury nadmiernego deficytu w 2029 r., po zrealizowaniu planu.
Polska była do tej pory objęta procedurą dwukrotnie: w latach 2004-2008 oraz 2009-2015.
Cała rozmowa pod adresem: https://www.pap.pl/aktualnosci/adrian-zandberg-nie-bede-robil-swojej-kampanii-za-wielkie-pieniadze i na https://wideo.pap.pl/pap-media,101/zandberg-nie-bede-robil-swojej-kampanii-za-wielkie-pieniadze,78910.
Autor: Adrian Kowarzyk (PAP)
amk/ itm/ amac/kgr/
