Zełenski spotkał się z premierem Holandii. Poprosił o dodatkową pomoc
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Holandii Dick Schoof w poniedziałek w Kijowie omówili kwestię pełnej rekompensaty strat poniesionych przez Ukrainę w wyniku rosyjskiej agresji, problem sankcji, a także wyzwania w sferze energetyki wynikające z ostrzałów ze strony Rosji.
„Poprosiłem Holandię, aby rozważyła udzielenie nam dodatkowej pomocy” – powiedział Zełenski podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Holandii.
Prezydent Ukrainy wyraził też pogląd, że należy bardziej rygorystycznie podchodzić do korzystania przez Rosję z akwenu Morza Bałtyckiego.
Ostatnie ataki Rosji na Ukrainę. Zełenski zwrócił uwagę na ten aspekt
Zełenski zwrócił uwagę, że do ostatnich ataków na cele w Rosji Ukraina użyła wyłącznie ukraińskiego uzbrojenia. „Najważniejsze jest rozumieć, że w ostatnich dniach Ukraina (w atakach na rosyjskie cele) wykorzystywała wyłącznie ukraiński sprzęt, nie tylko drony. I na podstawie tych trafień, na podstawie faktów dostępnych na platformach społecznościowych, można - jak myślę - zrozumieć, gdzie użyto dronów, a gdzie innej broni. (...) Oczekujemy większych możliwości, ale one zależą od możliwości finansowych” - stwierdził.
Prezydent poinformował, że obecnie istnieje porozumienie, iż w 2026 r. możliwe będzie wyprodukowanie rakiet i dronów o wartości 35 mld dolarów. Część budżetu, która zostanie przeznaczona na ukraińską broń dalekiego zasięgu, może pochodzić z umów dwustronnych z ponad 30 krajami.
Tygodnik „Economist” podał w poniedziałek, że do końca października Ukraina ma zwiększyć liczbę produkowanych pocisków typu FP-5 Flamingo z dwóch-trzech do siedmiu na dobę. Mają być używane do atakowania infrastruktury energetycznej i wojskowej w Rosji.
Ukraińskie zdolności do uderzeń głęboko na terytorium Rosji (ang. Deep Strike) ma zwiększyć masowe wdrożenie do działań pocisków Flamingo (Flaming) produkowanych przez ukraińską firmę Fire Point. Odrzutowy FP-5 (klasyfikowany zwykle jako pocisk manewrujący) ma zdolność przenoszenia głowicy bojowej o masie 1150 kg na odległość do 3 tys. km, co w założeniu pozwala na atakowanie celów na głębokim rosyjskim zapleczu.
Prezydent Ukrainy o dostawach rakiet
Zełenski powiedział, że teraz dostawy rakiet do obrony przeciwlotniczej zależą od wypełnienia pakietu programu PURL (ang. Prioritised Ukraine Requirements List), obejmującego zakupy przez kraje NATO uzbrojenia najistotniejszego dla ukraińskiej armii, a najaktywniejszymi państwami w tym programie są Holandia, Niemcy, Kanada, Szwecja, Dania, Norwegia; Ukraina będzie rozmawiać z nimi o drugim etapie ich wkładu.
Według prezydenta Rosja będzie robić wszystko, aby Ukraina nie zajmowała się wydobyciem gazu. „Będą robić wszystko. Trudno będzie to wszystko zabezpieczyć. Zadanie, które przed nami stoi, to zapewnienie środków na import, aby ludzie mieli gaz. Rozumiemy, jak duże są to kwoty. Uważamy, że będziemy gotowi na takie wyzwanie” – wyjaśnił. Zełenski zapewnił, że Ukraina będzie gotowa na wszystkie związane z tym wyzwania energetyczne, nad czym codziennie trwają prace.
Premier Holandii powiadomił, że Holandia przekaże 55 mln euro do Banku Światowego na pokrycie kosztów odbudowy i reform. Zaznaczył, że „od 2022 r. Holandia przeznaczyła 20,6 mld euro na wsparcie Ukrainy, z czego 13,6 mld euro stanowi pomoc rządową”.
Z Kijowa Iryna Hirnyk (PAP)
ira/ mal/ pap/